Ceny mieszkań a zarobki w Polsce
Rynek nieruchomości w naszym kraju budzi ostatnimi czasy wiele skrajnych emocji. Sprzedający odczuwają euforię, gdy patrzą na ceny szybujące pod niebo. Kupujących z kolei ogarnia rozpacz z powodu tych samych horrendalnych cen. Czy rzeczywiście jest tak drogo, że już drożej być nie może? Czy jednak może i to dopiero początek fali wznoszącej? Opinii na ten temat tyle, co uczestników rynku, a pewności, co nas czeka, nie może mieć nikt. Patrząc jednak na tę kwestię chłodnym okiem, można dopatrzyć się choćby częściowej przyczyny obserwowanych wzrostów. Porównując kształtujące się ceny mieszkań oraz zarobki w Polsce w przeciągu ostatnich kilkunastu lat, na pewno zbliżymy się znacznie do wyjaśnienia zagadki wciąż rosnących cen.
Wskaźnik ceny do zarobków
Punktem zwrotnym na rynku nieruchomości był pierwszy kwartał 2013 roku. Od tamtego momentu obserwujemy już tylko trend wzrostowy. Zarobki w Polsce zwiększają swoją wartość nominalną nieprzerwanie od zawsze. Pytanie, czy powodem rosnących wynagrodzeń jest zwiększona wydajność pracowników, czy spadek wartości pieniądza, to odrębna kwestia. Właściwe pytanie na tę chwilę brzmi: co rośnie szybciej – ceny mieszkań a może zarobki w Polsce? A także – czy jedno może wynikać z drugiego?
Okazuje się, że jeśli podzielimy średnią cenę metra kwadratowego nieruchomości przez średnie miesięczne wynagrodzenie, uzyskamy dość jasny pogląd na wyżej postawione pytania. Otrzymany w ten sposób wskaźnik pokazuje klarownie, jak zmieniają się ceny mieszkań w stosunku do tego, ile zarabiamy.
Liczba metrów za rok pracy
Jeszcze bardziej dosadnie powinno wpłynąć na naszą świadomość zobrazowanie odwrotnego wskaźnika. Podzielenie rocznego wynagrodzenia przez koszt metra kwadratowego dało również interesujący rezultat.
Porównując moment tuż sprzed szczytu boomu nieruchomościowego z 2007 roku ze wspomnianym już 2013, w którym ceny mieszkań osiągnęły swój dolny pułap, wszystko wydaje się być w należytym porządku. Ceny spadały przez niemal 6 lat, dlatego też nasza roczna zdolność nabywcza wzrosła z niespełna 5 metrów kwadratowych do ponad 8.
Sytuacja zaczyna zaskakiwać, gdy skupimy uwagę na aktualnych wskaźnikach. Tak minimalna zmiana dostępnego do kupna metrażu, przy tak dużej zmienności cen za ten metraż, jest doprawdy zdumiewająca. Okazuje się, że dzisiejsze wyceny mieszkań nie są tak oderwane od rzeczywistości, jak by się mogło wydawać.
Przedział czasu | Średnia cena za m² mieszkania | Średnie wynagrodzenie | Wskaźnik ceny do zarobków | Liczba metrów za rok pracy |
---|---|---|---|---|
II kwartał 2007 | 6828 PLN | 2812 PLN | 2,43 | 4,94 |
I kwartał 2013 | 5445 PLN | 3741 PLN | 1,46 | 8,24 |
III kwartał 2020 | 8270 PLN | 5371 PLN | 1,54 | 7,79 |
Wysokie zarobki to wysokie ceny mieszkań
Wysokość zarobków nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na rynek nieruchomości. Ceny mieszkań są zależne również od dostępności i oprocentowania kredytów, demografii, imigracji, liczby nowo wybudowanych lokali, koniunktury gospodarczej oraz pewnie jeszcze wielu innych czynników.
Ważne jest jednak, aby zdawać sobie sprawę z tej, jakże podstawowej, przyczyny obecnej sytuacji. Wiedza o tym, jak kształtują się ceny mieszkań, a jak zarobki w Polsce, pozwala zrozumieć, że coś z pozoru irracjonalnego, może okazać się aż nad wyraz racjonalne.
Dane pobrane zostały ze strony internetowej GUS stat.gov.pl oraz NBP www.nbp.pl.
2 komentarze
W tabelce jest “Średnia cena mieszkania” i pod tym wartosci w m². Powinno chyba byc PLN/m² ?
Zgadza się. Dziękujemy za celną uwagę. Błąd już został naprawiony.